Chińskie słowo „kryzys” składa się ze znaków „niebezpieczeństwo” i „okazja”. Nie ma wątpliwości, że przed nami trudny gospodarczy okres, którego głębokości i dynamiki nie potrafimy oszacować. Z poprzednich kryzysów gospodarczych wiemy, że spadek PKB odbija się z wielokrotnym echem na spadkach w aktywności marketingowej i inwestycjach w komunikację. Na bazie danych z WARC możemy zauważyć, że 80% globalnych firm planuje zmniejszenie budżetów w 2020, przy czym najmniej dotknięte zostaną budżety radiowe i digitalowe, które odpowiadają na szybkie, krótko-okresowe działania.

Analizy z poprzednich kryzysów ekonomicznych jasno wskazują, że kryzys to zagrożenie i szansa. Marki, które utrzymują a nawet zwiększają poziom mediowych, wygrywają znacząco na udziałach rynkowych. Ale warunkiem koniecznym jest przetrwanie. Wobec zagrożenia rentowności, wiele biznesów będzie zmuszonych do ograniczenia i wstrzymania aktywności. W przypadku koniecznych cięć rekomendacja instytutu Kantar wskazuje, że minimalną wartością pozwalającą na utrzymanie widoczności marki jest utrzymanie 50% wartości inwestycji.


Podstawowym pytaniem jest w jakim tempie gospodarki będą z kryzysu wychodzić i jak konsumenci będą realizować odłożone zakupy.

Blisko 80% konsumentów deklaruje, że wstrzymuje bądź odkłada zakupy z powodu Covid-19, dotyczy to głównie turystyki, odzieży i dóbr luksusowych. 30-50% konsumentów planuje powrót do zakupów, chociaż dwukrotnie więcej osób deklaruje, że będzie kupować już po zakończeniu pandemii niż już w trakcie zmniejszania się rozprzestrzeniania wirusa.

Oczywiście, mimo wpływu pandemii na całą gospodarkę są kategorie, które zostały dramatycznie zniszczone i takie, które wirus wyniósł na falę wznoszącą.

Oczywiście krótkookresowe trendy, jak 600% wzrost popytu na papier toaletowy nie utrzymają się w długim okresie. Ale już zwiększone korzystanie z ecommerce i wszelkich innych obszarów wymuszonej zwiększonej digitalizacji przyśpieszyły rozwój tych kategorii o lata. W Stanach Zjednoczonych 41% klientów egrocery, skorzystało z tego typu usługi po raz pierwszy w życiu. Firmy długo odkładające ruch w kierunku ecommerce jak Biedronka, uruchomiły tego typu usługi w mgnieniu oka.

Branża eventowa zawiesiła działalność, ale pojawiła się niezwykła formuła koncertów steamowanych life. Rekordowy koncert Męskiego Grania 2019 oglądało w Żywcu 20 tysięcy osób, natomiast koncert Bass Astral x Igo #wdomu na Facebooku wygenerował ponad 700 tysięcy wyświetleń!